Wysoki sezon mamy już za sobą, więc mogłoby się wydawać, że ze wszystkimi marzeniami o wakacyjnym klimacie musimy poczekać do następnego roku. Nic bardziej mylnego! Jesień w Polsce to świetny czas na naładowanie baterii i chwilę relaksu. Gdzie jechać na urlop we wrześniu w Polsce, a dokąd wybrać się na urlop w październiku? Góry, morze czy Roztocze? Polska ma do zaoferowania zdecydowanie więcej niż mogłoby się wydawać! Sprawdzamy, podpowiadamy i polecamy miejscówki na jesienny urlop w Polsce!
Po sezonie, czyli gdzie jechać na urlop we wrześniu w Polsce?
Wakacje rządzą się swoimi prawami. Tłum ludzi, morze parawanów, wysokie temperatury i odpowiadające im wysokością ceny - to wszystko często dostajemy w komplecie decydując się na wczasy w szczycie sezonu. Tymczasem niekiedy warto wstrzymać się chwilkę, by móc odetchnąć pełną piersią i cieszyć się prawdziwym relaksem. Ten może nam przynieść jesienny urlop w Polsce. Kiedy jedni, z blednącą już opalenizną, zaczynają pracę po sezonie wakacyjnym, inni mogą wówczas korzystać bez ograniczeń ze wszystkich atrakcji, jakie mają im do zaoferowania urocze zakątki Polski. A tych jest naprawdę sporo! Kończymy więc wysoki sezon i planujemy krótki wypad. Gdzie jechać na urlop we wrześniu w Polsce?
Jesienny urlop w Polsce: rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady
Bicie serca przyspiesza na widok egzotycznych krajobrazów i nigdy niezachodzącego słońca. Marzymy o odległych krainach, podczas gdy na własnym, polskim podwórku, mamy równie imponujące miejsca do odwiedzenia. Jesienny urlop w Bieszczadach powoli wchodzi do polskiej klasyki. Choć te w dalszym ciągu uchodzą za najbardziej tajemnicze i może nieco niedostępne, cieszą oczy i dusze turystów wybierających się na jesienny urlop w Polsce. Koją spokojem i wyciszają brakiem tłumów na bieszczadzkich szlakach. Brak czegokolwiek może spokojnie zrekompensować oszałamiająca feeria barw, kiedy to bukowe lasy mienią się niemal wszystkimi kolorami tęczy. Połonina Caryńska, Halicz czy Rawka… jednym słowem - Bieszczady wydają się wymarzonym miejscem na jesienny urlop w Polsce. Mają tylko jeden mały defekt - urlop w październiku w Bieszczadach może wiązać się z niezbyt stabilną pogodą.
Dla tych, dla których górskie potoki to nieco za mało, polecamy Krainę Górskich Jezior. Jeśli nie masz pomysłu, dokąd jechać w październiku, świetną alternatywą dla górskich pejzaży będą te mazurskie. Być może nie poopalasz się nad brzegiem jeziora i nie zażyjesz już kąpieli wodnych, ale klimat i widoki, jakie mają do zaoferowania Mazury, wynagrodzą absolutnie wszystko.
Urlop w październiku: dokąd jechać?
Spacery roztoczańskimi ścieżkami, krajobrazowe wycieczki rowerowe i jesienne grzybobranie - to właśnie tym kusi turystów jesienne Roztocze. Choć największą popularnością cieszy się w okresie letnim, wówczas może poszczycić się też największymi tłumami. Jeśli jednak planujesz urlop w październiku i poszukujesz genialnego miejsca na odpoczynek i relaks, spokojnie możesz skusić się na przepiękne Roztocze, które rozciąga się od Kraśnika i sięga Lwowa po ukraińskiej stronie. Oprócz takich perełek jak Zwierzyniec czy Krasnobród, warto zboczyć nieco z trasy i odwiedzić Zagrodę Guciów, gdzie czas zatrzymał się w XIX i XX wieku czy chociażby wyjątkowe Uroczysko Belfont. To miejsca, które pozwolą na oderwanie się od miejskiego zgiełku, naładowanie akumulatorów i ukojenie duszy.
Pomorze Zachodnie: sprawdzona miejscówka na urlop w październiku i nie tylko
Rzut beretem od najbardziej obleganych nadmorskich miejscówek, nieco mniej popularne na wakacyjny urlop, a z pewnością nie mniej urokliwe - usytuowane jest Pomorze Zachodnie. Skrywa ogrom atrakcji turystycznych, kurorty z piaszczystymi plażami, jeziora i lasy. Krótko mówiąc - to wyjątkowy skrawek Polski, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Jest świetną bazą wypadową na urlop w październiku, który obfitował będzie w moc atrakcji. Co więcej - Pomorze Zachodnie to często wybierany kierunek przez miłośników wycieczek rowerowych. To w tych rejonach rozpoczyna się trasa Blue Velo, która przebiega w pięciu województwach po zachodniej stronie Polski i zahacza między innymi o Szczecin. To genialne rozwiązanie dla osób, które lubią aktywnie spędzać czas i zastanawiają się, gdzie pojechać na wakacje w październiku.
Jeśli na mapie Twojej podróży znajdzie się Szczecin nazywany Paryżem Północy, miej na uwadze, że nazwa zobowiązuje - należy Ci się więc odrobina luksusu, który napełni Cię pozytywną energią. Stylowe wnętrza, aranżacja w stylu retro i spełniający oczekiwania najbardziej wymagających gości hotel - Szczecin oferuje wyjątkowy pobyt w centrum miasta. Hotel Dana to odpowiedź na wszystkie Twoje pytania i potrzeby. Jeśli w dalszym ciągu masz jakiegokolwiek wątpliwości, jesteśmy do Twojej dyspozycji! Zapraszamy!